Czekoladki truskawkowe.


     Miałam je przygotować na Dzień Matki, ale jakoś mi tak zeszło, że przygotowałam je dopiero teraz ;-) i okazały się pyszne!!! Słodkie, kremowe, wprost rozpływają się w ustach! Polecam!


Składniki na czekoladki truskawkowe
250 g cukru
100 ml wody
125 g masła
90 g budyniu truskawkowego w proszku bez cukru (około 3 opakowań)
POLEWA:
100 g czekolady gorzkiej
1 łyżka masła
     Do garnka wsypujemy cukier, wlewamy wodę, włączamy grzanie, mieszamy aż cukier się rozpuści, gdy woda zacznie wrzeć gotujemy około 1 minuty. Wyłączamy grzanie, dodajemy masło, a gdy się rozpuści dodajemy proszek budyniowy, dokładnie mieszamy, żeby nie powstały grudki i zagotowujemy. Gotujemy 5 minut, po tym czasie zdejmujemy z ognia i miksujemy kolejne 5 minut. Wlewamy do foremki, schładzamy w lodówce. Gdy masa już dobrze stężeje przygotowujemy polewę. Czekoladę wraz z masłem umieszczamy w miseczce i rozpuszczamy w kąpieli wodnej (miseczkę umieszczamy nad gotującą się wodą, tak by woda jej nie dotykała). Pralinki wyjmujemy z formy, od spodu wbijamy wykałaczkę, maczamy w czekoladzie, wstrząsamy jej nadmiar, umieszczamy na metalowej kratce wykałaczką do dołu, wyjmujemy wykałaczkę. Możemy udekorować czekoladowymi serduszkami, ażurkami lub innymi ozdobami z czekolady. Studzimy, przechowujemy w lodówce. Po wyjęciu z lodówki mogą być wilgotne (w wyniku zmiany temperatury, co widać na zdjęciach) lecz po chwili czekoladki odparują (ja nie mogłam czekać, gdyż czekoladki znikały w zatrważającym tempie :-)).




Komentarze

Prześlij komentarz