Makaron domowy 8 jajeczny.


     Lubicie makaron? Ja bardzo! A taki domowy, żółciutki, jajeczny to już w ogóle bajka ;) Wystarczy dodać garść składników i obiad gotowy. No i niedzielny rosół to już koniecznie z takim makaronem! Polecam!!!


Składniki na makaron domowy 8 jajeczny: (8 jajeczny bo na 1 kg mąki dodaje się 8 jajek)
250 g mąki pszennej
1/3 łyżeczki soli
2 duże jajka (waga bez skorupek 120 g)
     Mąkę przesiewamy wraz z solą, dodajemy roztrzepane jajka i zagniatamy elastyczne, gładkie, dość twarde ciasto (jeśli jest zbyt twarde i nie chce wyrobić dodajemy 1-2 łyżki wody). Ciasto jest gotowe, gdy jest zwarte, a po przekrojeniu usiane jest mnóstwem pęcherzyków powietrza. Następnie jedną połówkę oprószamy mąką i zawijamy w folię spożywczą lub przykrywamy miseczką, a drugi kawałek wałkujemy na cienki placek (polecam maszynkę do makaronu-jest rewelacyjna!). Rozwałkowane ciasto oprószamy mąką, układamy na ściereczce i zostawiamy na około 20 minut, żeby podeschło. Po tym czasie kroimy makaron w grubsze bądź cieńsze wstążeczki, rozsypujemy na stolnicy i jeszcze chwilę podsuszamy. Gotujemy do miękkości w osolonym wrzątku, odcedzamy, przelewamy zimną wodą i gotowe ;)







Komentarze

  1. Moja ciocia sama robi, u mnie tyle się je makaronu,że w sumie ze 3 razy w tygodniu musiałabym zagniatać. Ale może kiedyś się skuszę na prawdziwie domowy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały. Moja babcia często robiła domowy makaron. Pamiętam jego smak do dziś :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc musisz koniecznie zagnieść swój własny :) Polecam!!!

      Usuń
  3. Nigdy jeszcze nie robiłam własnego makaronu, ale jak patrzę na Twój, to chyba się w końcu za to wezmę.

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie mam robila z 10jajek na kg maki. Ja daje 12 i jest pyyycha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja daję 8, dużych, wiejskich jaj i czasami muszę dosypać mąki, bo trochę się klei.

      Usuń
  5. Pycha ja zaraz wstawiam rosół i też będę robić makaron, mam maszynkę do makaronu Ariete, z nią to w ogóle łatwo i szybko, a niedzielny rosół z własnym makaronem to mistrzostwo smaku :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz